Vanto Jumping Team
Moja Kariera
Zaczęłam swoją przygodę jeździecką mając 10 lat. Od samego początku trenowałam z moją trenerką Katarzyną Wygas. W 2012 r. wydzierżawiliśmy naszego pierwszego konia– Domingo Tenor. W ten sposób poznałam też swoją przyjaciółkę, Julię Jaglarz i jej mamę, która jest teraz właścicielką Vanto Equestrian Center– ośrodka, w którym stoimy i trenujemy.
Od tamtej pory wiele się zmieniło. Startowałam na zawodach na 9 koniach, najczęściej zaczynając pracować z nimi od "zera"– naprawiając, bądź ucząc konie na nowo. Było to trudne, szczególnie z powodu mojego ciągle nabywanego doświadczenia. Po kolei w moim życiu pojawiły się: Domingo, Terakota, Bosch, Kamis, Brego, Hanka, Oriana, Olgin, Dorado, Aquador, Implay, Arkada, Comet, Larios Hero, Haust... Równocześnie wsiadałam i wsiadam na konie znajomych i innych zawodników– nadal starając się ich czegoś nowego nauczyć, trochę poprawić. W treningu mam Zizou Z, Shattiego i Hankee Doodle.
Każdy z wymienionych przeze mnie wymienionych koni czegoś mnie nauczył. Czasem drobnostki, która po latach umożliwiła mi na lepsze dogadanie się z innym partnerem... bądź człowiekiem. Jednakże nauczyły mnie przede wszystkim pokory, cierpliwości, siły i systematyczności. Koniem, na którym nauczyłam się najwięcej był Olgin. Niestety tak bardzo jak chciał skakać, tak bardzo był chory. Niestety z powodu licznych kontuzji nie mógł już wrócić do sportu. Tak naprawdę to należały do nas tylko Brego i Olgin. Cała reszta to konie powierzone mi w trening. Za każdym razem dziękuję właścicielom za ich zaufanie, że powierzają mi swoje kochane skarby.
Moimi podstawowymi końmi jest Larios Hero i Haust. Zupełnie różne konie. Larios to duży, siwy, silny wałach. Ma 9 lat. Startował ze mną na zawodach międzynarodowych. I choć jest trudnym koniem, z trudną przeszłością– potrafimy się dogadać. Jest to idealny koń do reklamy– sam wie jaki jest piękny. Haust natomiast jest nowym członkiem rodziny. Ma 4,5 roku i dopiero zaczyna wchodzić w sport. Ma olbrzymie serce do skoków, choć nie jest największym konikiem. Przeuroczy, grzeczny, energiczny. Stajemy się powoli parą.
W skrócie:
Cześć! Jestem Basia i skaczę przez przeszkody. Na szczęście nie sama bo z koniem. Od 9 lat trenuje skoki przez przeszkody. Jest to moja pasja, towarzyszy mi we snach i na jawie. Kocham to co robię, staram się, ciągle się uczę i rozwijam. Wiem, że bez pomocy mogę rozwijać się tylko w zawężonym zasięgu, ale chce wykorzystać z tego maksimum. Ze wsparciem, będę w stanie zawalczyć o jeszcze więcej, wykonać skok w marzenia.
(LL- 90 cm, L- 100 cm, P- 110 cm, N- 120 cm)
Stypendystka Stypendium Skok w Marzenia na rok 2020/ 2021 Fundacji Moniki Pyrek
Wielokrotna reprezentantka kraju. Członkini Kadry Narodowej w woltyżerce. Zdeterminowanie i chęć rozwoju sprawiły, że...
Jeżdżę konno już ponad 9 lat, jest to moje całe życie. Spędzam w stajni każdy dzień, poświęcam wiele czasu i wysiłku...
BARDZO MI ZALEŻY....CHCIAŁABYM SIĘ ROZWIJAĆ I WYSTARTOWAĆ W PRZYSZŁOŚCI NA IO
Skoki przez przeszkody są moją pasją od dziecka. Od zawsze marzyłam, aby startować w zawodach i rozwijać się.
Hej! Jestem Marysia i startuje w skokach przez przeszkody. Jeżdzę konno od 7 roku życia. Jestem na II roku prawa i...